W naszej hodowli dużo się dzieje 😉 po naszym domu biega 8 szarych kluseczek, które umilają nam każdy dzień. Są cudowne, pełne energii, ciekawskie, zwinne i chętne na pieszczoty.
Zapraszamy do rezerwacji kociąt z miotu X oraz Z. Kociaki będą gotowe do zmiany domu początkiem grudnia 2022r.
Dzień dobry Kruszynki!!!
6 szarych klusek chciało się z Wami przywitać 😉
ur. 22-07-2020
m: Misha Ufne Koty*PL
o: Alvaro Błękitek*PL
Na świat zawitał Miot „N”. Dwie cudowne dziewczynki i jeden chłopczyk 😉
ur. 14-05-2020
m: CH Lilianna Błękitek*PL
o: Elfik Ufne Koty*PL
Aktualnie łobuzy wyglądają tak 😉
SUPER KOT 2019!!!
Wielki sukces naszej Ivi, która zdobyła drugie miejsce w rankingu!!
Idzie w ślady mamusi 😉
Gratulacje dla wszystkich kotów z rankingu!!!
Cudowna wiadomość!!! W naszej hodowli powitaliśmy malutkie szaraczki!!! Są rozkoszne 😉
Więcej zdjęć wkrótce…. rozkoszujcie się 😉
U nas bardzo dużo się dzieje. Końcówka roku bardzo intensywna. Ale na pewno jest to ostatnia taka nowina w tym roku 😉 (a tak na marginesie pierwszy raz taka sytuacja w naszej hodowli!!!)
Na świat zawitał miot K – cudowne kluseczki, które intensywnie dawały o sobie znać jeszcze w brzuszku mamy Dashy. A co w tym miocie jest takiego nadzwyczajnego?? Wszystkie mioty są cudami natury, ale tym razem natura nas szczodrze obdarzyła 😉 Mamy pięć zdrowych, silnych kociaków, które czerpią z życia od samego początku same przyjemności 😉 Są idealne 😉
I ku mojemu zaskoczeniu (zawsze obawiałam się dużych miotów) mamusia radzi sobie świetnie, maluszki przybierają na wadze idealnie, bez żadnego dokarmiania – sytuacja wymarzona 😉
Już koniec pisania, przedstawiam cztery dziewczynki i jednego kocurka z miotu K 😉
A ku ku ……
Miot J już jest z nami 😉 Po sporych perypetiach, przywitaliśmy na świecie trzy zdrowe maluszki: dwie dziewczynki i jednego chłopaka. Mama Lilianka jak zawsze spełnia się w swojej roli perfekcyjnie… czasami mam wrażenie że to ja za bardzo narzucam się ze swoją chęcią pomocy. No ale cóż… nie mogę sobie odpuścić tych przyjemności 😉 A oto one:
Dokładnie cztery lata temu na świat zawitała nasza ukochana i wymarzona Misha. Pamiętam jak dziś gdy odbieraliśmy ją z hodowli, jaka była drobniutka i malutka. Pamiętam jej pierwsze chwile w nowym domu – była taka delikatna, troszkę przestraszona jednak od razu chętna do poznawania nowego świata.
Po równych czterech latach na świat przyszedł miot I. Jej dzieciaczki takie kruche, bezbronne i od razu obdarzone całą miłością jaką mamy <3 I tak bardzo przypominają mi małą Mishę…. Cudowne kluseczki. Dziękujemy Ci Kochana za te szaraczki <3 <3 <3
Niecały miesiąc temu urodziły się maluszki z miotu G, a w dniu dzisiejszym po raz pierwszy mamą została nasza dziewczynka Dasha New Blue*PL.
Bardzo mocno przejmowałam się jaką będzie mamą, jak poradzi sobie podczas porodu – bo mentalnie dla mnie jest jeszcze małą rozrabiaką 😉
Ku mojemu zaskoczeniu wczesnym rankiem przywitały mnie już dwie kruszynki: zadbane, wypielęgnowane, najedzone <3 <3 <3 Miałam tylko możliwość obserwowania jak pojawia się na świecie jeszcze jedna gwiazdeczka i to z daleka bo Dasha nie życzyła sobie żadnej pomocy. Poradziła sobie świetnie!!! Jestem z niej bardzo dumna!
Trzy małe szaraczki są cudowne: dwie dziewczynki i jeden chłopak. Oto nasz miot H 😉
*wszystkie kociaki są zarezerwowane
Powitaliśmy cudowne pączusie: dwóch przystojniaków i jedna dziewczynka 😉 Kluseczki są piękne, zdrowe i bardzo ładnie przybierają na wadze. Mamusia jest bardzo szczęśliwa, a tata wielce dumny 😉
Maluszki są w całości błękitkami ;P mamą została Lilianna Błękitek*PL, a tatą Alvaro Błękitek*PL
*wszystkie maluszki są zarezerwowane
Koniec roku i kolejne podsumowanie. Rok 2017 był bardzo spokojnym rokiem. Skupiliśmy się przede wszystkim na zdrowiu i dobrej kondycji naszych dziewczynek.
Na świat w sumie przyszło 5 kluseczek: miot E i miot F. To był cudowny okres – nowe życie rozkwitło pod naszym dachem, z dnia na dzień ruseczki przybierały na wadze, rozwijały się, poznawały nowy świat i wyruszyły w swoją długą podróż życia u swoich kochających opiekunów. Każdy kociak: Ela, Elena, Eklerek, El Toro czy Fejli mają najlepszych i najwspanialszych opiekunów jakich mogliśmy sobie wymarzyć. Bardzo Wam dziękujemy, że tak kochacie nasze dzieci.
A oto one w nowych domach:
Jakie plany na kolejny rok? Na pewno dużo wyjazdów na wystawy – chcemy zdobyć z Mishą upragniony tytuł Grand International Champion (brakuje nam tylko jednego certyfikatu 🙂 i na tym zakończymy jej karierę wystawową. Co do Mishy mamy jeszcze jeden mały plan – po dobrym połączeniu chcielibyśmy zostawić sobie jedną koteczkę 😉
Lilianka spodziewa się dzieciaczków końcem stycznia 2018. Po ich urodzeniu i odchowaniu na pewno zawita na kilku wystawach 😉 Liczymy na jej sukcesy!!!
I jeszcze nasza Dasha. Jeżeli w najbliższym czasie nie uda jej się „randka” z kocurem 🙁 skupimy się na jej karierze wystawowej, a o dzieciaczkach pomyślimy później…
"Każdy kot to czarodziej, w którego głowie dzieje się więcej niż możemy sobie wyobrazić"
Kiedy w naszym domu pojawiła się cudowna koteczka rosyjska Lilianna od razu została członkiem rodziny. Obdarzyła nas wielką miłością i zaufaniem, nauczyła nas rozumienie kociego świata i pokazała niesamowite cechy i charakter kota rosyjskiego niebieskiego. Od pierwszych chwil spędzonych z nami obudziła w nas miłość do tej rasy. Tak bardzo pokochaliśmy świat kotów, że w niespełna 3 miesiące dołączyła do naszej rodziny kolejna koteczka – Misha.
Nasze koty uczestniczą w naszym życiu codziennym, są kochane i rozpieszczane. Chcemy by czuły się szczęśliwe i by mogły wyzwolić swoją kocią naturę. Dzięki nim nasze życie jest pełne radości.
Wiedzę i doświadczenie zdobywamy na wystawach kotów rasowych, gdzie spotykamy się z innymi hodowcami i wymieniamy się różnymi spostrzeżeniami. Poznajemy za każdym razem nowe aspekty rasy, a także cały czas kształcimy się w rozumieniu standardów i tajników hodowli.
Zależy nam, aby nasze koty i kociaki opuszczające naszą hodowlę były w jak najlepszym zdrowiu i kondycji, aby były kotami pięknymi, odpowiadającymi standardom rasy w wyglądzie jak i w charakterze oraz najistotniejsze, aby były pełne miłości i zaufania do ludzi. Szukamy dla nich wspaniałych domów, gdzie zostaną obdarzone miłością i szczęściem, dlatego zawsze chcemy bliżej poznać przyszłych właścicieli. Dążymy do tego by trafiały do miłośników zwierząt, gdyż wtedy będą czerpały mnóstwo radości w swoim wspaniałym długim życiu.
Najważniejszym dla nas celem jest obdarowanie, tu na skrawku ziemi, trochę szaro-niebieskiego szczęścia!!!
Nasza hodowla zarejestrowana jest w klubie SMK Żory tj. Stowarzyszenie Miłośników Kotów w Żorach, pod patronatem FIFE – największej Międzynarodowej Federacji Felinologicznej na świecie
Kocięta opuszczają naszą hodowlę w wieku około 13 – 14 tygodnia życia, są nauczone korzystania z kuwety i drapaka. Są klinicznie zdrowe, dwa razy odrobaczone, zaszczepione oraz zachipowane.
Kociaki, które nie są przeznaczone pod hodowlę zostają wykastrowane / wysterylizowane!
Każdy kociak otrzymuje książeczkę zdrowia, RODOWÓD oraz wyprawkę: karmę suchą i mokrą, do której jest przyzwyczajony, swoją ulubioną zabawkę, kocyk do transportera oraz żwirek.
Zależy nam, aby w nowym domu kociak w miarę możliwości czuł się swobodnie, dlatego przez pierwszy okres jego aklimatyzacji miał przy sobie znane mu rzeczy i zapachy.
Koty z naszej hodowli sprzedawane są na 3 sposoby:
* To my, jako hodowcy, decydujemy, jaki status kociakowi z danego miotu zostanie przypisany. Nie oznacza to, że koty przeznaczone na kolanka, są kotami gorszej kategorii z ukrytymi wadami. Podchodzimy do sprawy bardzo odpowiedzialnie i dążymy do utrzymywania wszelkich standardów rasy w wyglądzie kota jak i w jego charakterze. Zależy nam jedynie na podtrzymaniu pięknej linii kota rosyjskiego a nie na masowej i zarobkowej działalności.